piątek, 13 czerwca 2014

Brioszki z toffi i orzechami


Ciut słodkie drożdżowe brioszki (brioche) ze słodkim rozpływającym się w ustach kremem toffi i aromatycznymi orzechami włoskimi. Poezja.

W sam raz na niedzielne śniadanie. Na leniwe niedzielne popołudnie też pasują jak najbardziej. Do tego bardzo proste wykonanie, jeśli nie liczyć czasu kiedy ciasto rośnie, to cały proces mieszania, zagniatania i ułożenia na blasze zajmuje jakieś pół godziny.





Składniki:



na ciasto:

500  gr mąki
40 gr świeżych drożdży (lub 10 gr sproszkowanych)
100 gr cukru
200 ml mleka
szczypta soli
1 jajko + 2 żółtka
2 łyżki ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
50 gr masła (roztopionego)

na toffi:

150 gr cukru
60 gr masła
około 50 ml tłustego mleka
150 gr posiekanych orzechów włoskich

Brioszki:

Drożdże rozrobić z 20 gr cukru i 50 ml mleka, dodać trochę mąki i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut.

Do miski wbić jajo i 2 żółtka, 80 gr cukru, roztrzepać i dodać pozostałe mleko. Wymieszać, dodać rozrobione drożdże. Powoli dodawać pozostałą mąkę i ekstrakt z wanilii.

Kiedy już nie da się wymieszać ciasto łyżką, wyłożyć go na stolnicę i dodając pozostałą mąkę i wyrabiać 5 minut, powoli dodając roztopione i schłodzone masło. Wrabiać jeszcze kilka minut, aż ciasto będzie prawie gładkie.

Przełożyć ciasto do miski i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1-1,5 godz.

Kiedy ciasto wyrośnie, wyłożyć go ostrożnie z miski na stolnicę, wyrabiać krótko, dosłownie 30 sekund. Uformować wałek o średnicy 4-5 cm.

Wałek pokroić ma 20 równych kawałków, uformować z nich kulki.

Formę wyścieloną papierem do pieczenia posypać posiekanymi orzechami. Kulki ciasta posmarować roztopionym masłem i ułożyć na blasze blisko siebie. Odstawić w ciepłe miejsce na 30-40 minut do wyrośnięcia.

Piekarnik rozgrzać do temp. 180 st. (termoobieg). Wstawić brioszki i piec ok 20 minut.

Wyjąć na kratkę do góry nogami, przestudzić 20 minut. Posmarować karmelem z orzechami. Odstawić do zastygnięcia.

Toffi:


150 gr cukru skarmelizować: wsypać cukier do suchego rondla, wstawić na średni ogień, po minucie zmniejszyć ogień do najmniejszego dodając 60 gr masła (nie będzie przywierać). Cierpliwie czekać aż cukier zmieni kolor na złoty. Na początku nie mieszać cukier, dopiero po 2 minutach można delikatnie zamieszać.

Dodać mleko. Mieszać aż składniki się połączą. Dodać podprażone orzechy. Wymieszać, trochę ostudzić i posmarować ciasto.


















3 komentarze:

  1. Właśnie na kwarantannie powtarzamy nasze ulubione brioszki :)
    Dziękujemy za przepis, brioszki są pyszne. A dzieci uwielbiają gotowanie tych smakołyków!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ulubione danie moich dzieciaków:) dziękuję Kasiu za przepisy!

    OdpowiedzUsuń