Szynka wyszła krucha i soczysta mimo że marynowana była zaledwie godzinę.
Masaż czyni cuda :)
Składniki:
ok. 1,5 kg szynki do zapiekania
100 ml czerwonego wina
sól
Marynata:
5-6 łyżek oliwy
po 1 łyżeczce:
kurkumy
papryki słodkiej mielonej
rozmarynu
1/2 łyżeczki białego pieprzu
Połączyć wszystkie składniki marynaty, ucierać kilka minut. Szynkę nakłuć w kilku miejscach widelcem, natrzeć dobrze solą, potem marynatą i porządnie "wymasować" palcami (tak jak byście naprawdę robili masaż) - dzięki temu mięso szybciej się zamarynuje.
Zostawić mięso na 1 godzinę pod przykryciem w lodówce.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Szynkę wyłożyć do naczynia żaroodpornego, wlać wino wymieszane z 0,5 łyżeczki soli i wstawić do piekarnika na około 60 minut. Kilka razy polać szynkę winem w którym się piecze. Nie przykrywać.
Podawać z sałatką ze świeżych warzyw i ziół, na przykład śródziemnomorską.
Napiszcie czy wam podoba się przepis, a jak zrobicie - podzielcie się jak wyszło.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz