Tylko jedno zdjęcie udało mi się zrobić, zapiekanka zniknęła w mgnieniu oka, była przepyszna.
Składniki:
800 gr dyni Hokkaido* wybranej z pestek (1 większa dynia)
400 gr ziemniaków
200 ml słodkiej śmietanki 30 %
100 gr startego sera żółtego (np. gouda)
200 ml mleka
500 gr pieczarek
2 cebuli
2 ząbki czosnku
pęczek natki pietruszki
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki estragonu**
olej
sól, pieprz
Dynię pokroić w ćwiartki i łyżką usunąć pestki. Razem ze skórką pokroić w szpalty ok. 1,5 cm. Obrane ziemniaki pokroić w plastry ok. 0,5 cm i wrzucić do gotującej się wody na 5 minut (żeby nie były twarde po upieczeniu), odcedzić.
Dynię i ziemniaki wymieszać z olejem, estragonem i gałką muszkatołową w naczyniu żaroodpornym, dość dużym. Śmietankę mocno doprawić solą i pieprzem i zalać mieszankę dyni i ziemniaków. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 st. góra-dół (175 st. z termoobiegiem). Przykryć folią aluminiową i piec 60 min.
Pieczarki oczyścić (ew. szybko umyć i osuszyć), pokroić w plastry. Cebulę posiekać w piórka i podsmażyć razem z pieczarkami, pod koniec smażenia dodać posiekany czosnek i 2/3 posiekanej natki pietruszki.
Po około 45 min pieczenia zdjąć folię, wsypać do naczynia z dynią pieczarki z cebulą, trochę wymieszać, posypać startym serem i piec do końca, czyli jeszcze 15 min.
Można podawać jako samodzielne danie lub dodatek do mięsa.
* dynię Hokkaido nie trzeba obierać ze skórki,
** z estragonem ostrożnie, dodaje potrawom - zwłaszcza z grzybami - aromatu, ale jeśli dacie zbyt dużo zamiast aromatu będzie mało smaczna goryczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz